EVA DANIEL'S czyli urodzinowa butelka whiskey dla EWY

Tort w kształcie butelki whiskey dla Pani Prokurator Ewy. Zdecydowałyśmy się na Jacka Daniel'sa, bo butelka jest elegancka i białe napisy na czarnym tle wyglądają świetnie.

Tarta bananowo- karmelowa

Wspomnienie miłego spotkania :)

Babski wieczór, czyli ploty, ploteczki i tym podobne... Nie obeszło by się bez kilku kropel czegoś mocniejszego no i oczywiście jakiś słodkości ;)

Przygotowałam słodziutką tartę.



Pierniczki Bożonarodzeniowe :)

No i wreszcie są moje pierwsze w życiu pierniczki :)
Strasznie dużo frajdy miałam podczas ich pieczenia, a podczas dekorowania jeszcze więcej.
Przepis oczywiście zaczerpnięty ze strony mojewypieki.com :) Ja swoje robiłam z przepisu II, gdyż był już wcześniej sprawdzony przez moją siostrę i wiem że wychodzą :P

Sernik cytrynowy :)

Mając w domu sernikowego potwora i jadąc w gości do rodziny trzeba coś upiec... Ponieważ miałam w domu jeszcze lemon curd więc wiadomo było że to musi być coś z kremem cytrynowym :)

Zdecydowałam się na serniczek :) Bardzo prosty w wykonaniu. Wszystkie składniki wrzucamy do jednej michy: 750 g twarogu zmielonego, 3 jaja, 1 puszkę mleczka skondensowanego, 2 łyżki ekstraktu z wanilii, 1 łyżka mąki ziemniaczanej i pszennej oraz skórka z cytryny i świeżo wyciśnięty sok. Wszytko mieszamy i przekładamy do tortownicy (20-22 cm), której dno jest wyłożone papierem. Pieczemy w kąpieli wodnej przez 60 minut w temperaturze 150 stopni C.

Dla kibica Manchesteru United

Wspomnień ciąg dalszy ;)
Jakiż to tort można upiec na 25-te urodziny swojego mężczyzny ? Na postacie z bajek już trochę za duży, nic z podtekstem też nie chciałam robić... Dumałam i dumałam aż wpadłam na pomysł zrobienia tortu, który będzie nawiązywał do jego ulubionej drużyny piłkarskiej- Manchesteru United ;)





Rumiane bezy z cytrynowym kremem

Wyzwanie na dzisiejszy wieczór brzmiało cytrynowe bezy z kremem :)
Tak więc po powrocie z pracy zachasałam rękawy i do dzieła :P Nie powiem trochę czasu to zajmuje, ale warto :)

Muffinki inaczej czyli bukiet z babeczek ;)

Kiedy na przyjęciu urodzinowym słodkiego dwulatka obecna jest jeszcze jedna osoba obchodząca urodziny i to w dodatku dorosła, ciężko jest uznać że tort  stworzony dla malca ("Ciastkowy Potwór") będzie dla obojga solenizantów :) A tworzenie drugiego tortu też mija się z celem, gdyż kto to zje :P
I tak właśnie narodził się pomysł na Bukiet z muffinek :)

Domowe eklerki na dwa sposoby ;P

Trzeba sobie stawiać nowe cele i wyzwania, moim celem na dziś było wykonanie jadalnych, domowych eklerek. No i muszę wam powiedzieć że to wcale nie jest trudne ;P Nie wiem, może trafiłam na idealny, łatwy przepis, a może mam wrodzony talent...:D

Dzień Świętego Marcina

11 listopada jest Świętem Niepodległości ale nie tylko jest to również Dzień Świętego Marcina, a że ja mój ukochany mężczyzna ma na imię Marcin trzeba było ten dzień jakoś uczcić.
Tradycyjnie na ten dzień przygotowuje się rogale Marcińskie z białym makiem. Cóż ja za nimi nie przepadam gdyż nie lubię maku, więc nie podjęłam się prób przyżądzenia ich.
Moje Słońce bardzo lubi wszystko co cytrynowe więc spróbowałam wykonać muffinki cytrynowe.

Wyrosły śliczne, puszyste i jak pachniały ;) Jakbyście chcieli spróbować swoich sił to przepis znajdziecie tutaj ;)

Ja swoje przystroiłam puszystym kremem cytrynowym zrobionym na bazie mascarpona, kremówki i własnej roboty lemon curda ;D

Wierzch kremu przystroiłam czekoladowymi serduszkami i ażurkami ;)
Misiowi- Marcinowi smakowały, mi również ;)
Pozdrawiam !

Słodkości na sobotni wieczór

Sobotni wieczór pod znakiem spotkania z przyjaciółmi ? Jasne, ale przecież nie można nie ugościć ich czymś słodkim. A że czasu mało, więc deserek na szybko :P

Pyszne, wilgotne maffiniątka czekoladowe- brownies podawane na ciepło z lodami śmietankowymi :)

Mi smakują zawsze :) mam nadzieję że moim gościom też :D 

Pozdrawiam !

Ciastkowy Potwór II

Pisałam, że każdy mój tort jest pierwszy, ale tak naprawdę to Ciastkowego robiłam dwa razy. Pierwszy jak już wspominałam robiłam wraz z siostrą dla jej synka na pierwsze urodziny. Natomiast drugi, co nie oznacza gorszy, Ciastkowy został zrobiony w 100 % przeze mnie na drugie urodziny Gabrysia.

 

 

Wnętrze tortu to biszkopt przełożony bitą śmietaną z pysznymi, świeżymi, letnimi owocami- truskawki, maliny i jagody. Jeżeli chodzi o dekorację, to włosy Potwora wykonałam z kremu maślano-mascarponowego, jego szalone oczka to masa cukrowa, no i oczywiście nie mogło zabraknąć ciastek.

Wyszedł przepiękny, lekko zbzikowany Ciastkowy potwór ;)
Pozdrawiam !

Sernikobrownies

Tym razem nie tort ;) Żeby nie było piekę też dla siebie i swojej rodziny :) Dziś na tapecie 2 w 1 czyli i sernik i brownies czyli Sernikobrownies. Jak zazwyczaj inspirację na dzisiejsze ciasto odnalazłam na stronie www.mojewypieki.com, którą serdecznie polecam ;)

Gdyby ktoś również chciał spróbować swoich sił to przepis znajdziecie tutaj. Ja niestety do mojego serka nie dodałam ekstraktu miętowego, gdyż w pobliżu domu go nie dostałam :/. Ale i tak wyszło pyszne :D A ekstrakt dokupię przy najbliższej okazji ;P

Palce lizać... 

Pozdrawiam !

Hello Kitty i Piłka

Pierwsze torty na zamówienie robiłam na trzecie urodziny Mai i ósme urodziny Dominika. Trzylatka otrzymała tort w kształcie głowy swojej ulubionej postaci- Hello Kitty.

Natomiast ośmiolatek jako fan footbolu otrzymał tort w kształcie piłki.

Wnętrza obu tortów to biszkopt przełożony bitą śmietaną z galaterką, natomiast dekoracje zrobiłam z masy cukrowej.

Może torty nie były idealne, ale Maluchom się podobały ;)

Pozdrawiam ;)

Biedronka dla Biedronki

Jak pisałam już wcześniej wszystko zaczęło się od "Ciastkowego potwora". Jednakże to był tort zrobiony razem z moja siostrą. Natomiast pierwszy tort zrobiony własnoręcznie i wyłącznie przeze mnie to "Biedronka". Tort powstał na urodziny mojej kochanej Moniki jako część prezentu urodzinowego :)

Wnętrze tortu to biszkopt przełożony bitą śmietaną z truskawkami i bananami, natomiast dekoracja  jest z masy cukrowej.

Monika kochająca biedronki była zachwycona. Tort podczas imprezy okazał się świetną atrakcją i znalazła się nawet amatorka truskawkowego mózgu Biedronki ;)

Pozdrawiam!