Torcik na 4 urodziny Zuzi. Solenizanta nie mogła się wypowiedzieć jaki chce tort bo to niespodzianka, ale jej mama doskonale zna jej preferencje ;) Najważniejsze było, żeby był to tort z Hello Kitty w różowo fioletowych barwach.
Tak więc razem z mamą Zuzi wybrałyśmy wzór a ja zabrałam się za lepienie.
Choć tort jest dekorowany na dziecięcy, to w środku jest w 100% dla dorosłych (gdyż Zuzia nie lubi, a innych małych dzieci nie będzie), a mianowicie tort węgierski. Kakaowe blaty nasączone alkoholem przełożyłam czekoladową masą (na bazie kremówki, mascarpona i czekolady) z wiśniami w alkoholu. Uważam, że wyszedł super nie za słodki, ale i jednocześnie nie za mocny :)
Dekoracja tradycyjnie z masy cukrowej. Oczywiście na środku tortu usadowiła się Hello Kitty. Za nią z chmurek wyłania się tęcza, całość dopełniają motylki i kwiatuszki. Jako, że tort też jest prezentem, z prezenty powinny być zapakowane jest i kokardka.
Mam nadzieje, że malutka będzie zachwycona, a dorośli zjedzą ze smakiem ;)
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz