sobota, 23 kwietnia 2016

Zmęczony Miś

Na urodziny Szwagra na prośbę jego Narzeczonej powstał malutki, ale jakże uroczy torcik :)



Wnętrze tego malca jest "eksperymentalne". A mianowicie mamy to ciemny biszkopt przełożony dwoma kremami michałkowymi- jednym białym i jednym tradycyjnym. Oczywiście przepis zaczerpnięty z MW więc musiały wyjść pysznie, ale mały stresik zawsze jest jak coś się robi po raz pierwszy ;)


Ozdoby oczywiście z masy cukrowej. Sam tort nie jest jakoś specjalnie udekorowany- w prostocie siła, ale to co na torcie ;) No właśnie mamy tu małego, przemęczonego, zasypiającego na siedząco Misia.


A cóż naszego Misia tak zmęczyło, a no Neuropsychologia i praca magisterska... Nie dziwię mu się też byłabym wyczerpana ;)


Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. Przepyszny, przepiękny a wykonanie przerosło moje najśmielsze oczekiwania �� Dziękujemy

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest po prostu boski. Mój nowy ulubiony :)

    OdpowiedzUsuń