Letnie słodkości :)
Jak to tak przyjmować gości na objedzie i nie mieć dla nich deseru ? Nie no tak być nie może :P Przeszukując mojego ulubionego bloga kulinarnego znalazłam inspirację. Snickers pai czyli tarta ze snickersem. Byłam ciekawa co z tego wyjdzie gdyż nazwa brzmi intrygująco ;)
Wykonanie tarty nie wymaga używania piekarnika, gdyż spód jest zrobiony z markiz, masła oraz czekolady, jednakże ciasto wymaga aby poświęcić mu trochę czasu. Na markizowym spodzie mamy krem na bazie mascarpona, dulce de lache, białej czekolady oraz kremówki, oczywiście z kawałkami snickersów. Na wierzchu tradycyjnie bita śmietana ;P przystrojenie powstało z pokrojonych w plasterki snickersów oraz esów-floresów z dulce de lache.
Cały przepis znajdziecie tutaj ;)
Była słodka, ale nie za bardzo. Jeżeli chodzi o reakcję gości, to cytując kolegę: "O KU***!!!" na co ja zaskoczona i nieco wystraszona (bo przecież mógł złamać zęba czy coś) pytam co się stało i słyszę odpowiedź "to jest zaje*****", tak więc wnioskuję że smakowało ;D
Pozdrawiam !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz