niedziela, 30 listopada 2014

Tort na 30-stkę

30-ste urodziny to nie przelewki. Kończy się jeden etap, zaczyna drugi...
Na 30-ste urodziny Sebastiana, jego żona chciała abym wykonała tort.





Wnętrze tortu to biszkopt przełożony masą śmietanowo-mascarponową z bananami i czekoladą. Ponieważ tort miał być duży, to podstawę tworzy biały prostokąt- jako prezent od gości, a na nim jest czerwone serce-prezent od żony.



Na sercu niczym na łożu leży naga kobieta osłonięta kołderką :) (Niestety nie jestem najlepsza w lepieniu ludzi, więc figurka pozostawia wiele do życzenia, ale bardzo się starałam.) Napis na sercu to "Życie zaczyna się po 30-stce" z dopiskiem "ale tylko ze mną kochanie!"
Na prostokącie znajdują się życzenia od przyjaciół "Wszystko co piękne i wymarzone niech w Twoim życiu Sebciu będzie spełnione!"



Figurka na torcie może nie jest idealna, ale mnie się całość podoba :)
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz