"Tę pszczółkę, którą tu widzicie zowią Mają. Wszyscy Maję znają i kochają. Maja fruwa tu i tam, Świat swój pokazując nam." Ach wracają wspomnienia z dzieciństwa :D
Nie miałam pojęcia, że Maja jest dalej popularna :) Aż tu rodzice Antosi powiedzieli co ma być na torcie z okazji jej drugich urodzin ;)
Wnętrze tortu to jasny biszkopt przełożony bitą śmietaną z mascarponem oraz, dla kontrastu smakowego, frużeliną malinową :)
Mamie Tosi podobał się tort z Pepkami, więc dekoracja jest podobna :)
Oczywiście najważniejsza była Maja i naprawdę jestem zadowolona z tego jak wyszła, choć nie powiem jej wielka głowa przysporzyła mi trochę problemów- Maja nie chciała siedzieć ta torcie tylko się przewracała, na szczęście kryzys zażegnałam ;)
To co śpiewamy? "Gdzieś jest, lecz nie wiadomo, gdzie świat, w którym baśń ta dzieje się. Malutka pszczółka mieszka w nim, co wieść chce wśród owadów prym..."
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz