wtorek, 11 kwietnia 2017

PJ Masks czyli Pidżamersi

Rok temu mama Milenki próbowała zamówić u mnie tort na urodziny córy, ale niestety się nie udało, za to w tym roku bez problemu :)




Wnętrze tortu to jasny biszkopt przełożony bitą śmietaną z mascarponem oraz frużeliną malinową.



Najważniejsze było, żeby na torcie znalazły się postacie z ulubionej prze Milenkę bajki, po za tym miałam dowolność.



Zdecydowałąm się na pracę Aerografem aby uzyskać kolor nieba w nocy.



Dodałam do tego zarysy budynków oraz gwiazdki.



Całość dopełnia napis. 



Milenka była zachwycona- ja również.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz