Kolejny panieński :) Tym razem Ani :) Oczywiście nie mogło zabraknąć tortu.
Wnętrze to biszkopt przełożony bitą śmietaną z mascarponem i truskawkami. Czyli klasyka.
Kształt wiadomo, w końcu to panieński. Kokarda też musi być, przecież to prezent. Oczywiście jest też dedykacja "Ania ostatnia szansa na spróbowanie innego..."
Mam nadzieje, że zabawa będzie udana ;)
Pozdrawiam!
Penisy wychodzą Ci po mistrzowsku :P
OdpowiedzUsuń