Kolejny tort z motywem Królowej Lodu :) Tym razem sama Elza nie wystarczy, musiała pojawić się również Anna, a że czas realizacji był bardzo krótki, nie mogliśmy marudzić przy wyborze opłatka- więc są wszyscy.
Wnętrze tortu to jasny biszkopt przełożony bitą śmietaną z mascarponem i frużeliną malinowo- truskawkową :)
Jeśli chodzi o dekoracje to na górze mamy jadalny opłatek z motywem z bajki Królowa Lodu.
A boki tortu są ozdobione różami z kremu.
Całość jest wykończona śnieżynkami i perełkami.
Mam nadzieję, że smakował, bo że się podobał to już wiem :)
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz